FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 hehe Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
aaa4
Luzak
Luzak



Dołączył: 13 Maj 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto, 03.10.2017, 16:32 Powrót do góry

List od Itale ma nadal adres zwrotny w Rakavie. To dlatego od miesiaca nie mielismy zadnych wiadomosci. Poczta pewnie na wschodzie chodzi powoli. To tak daleko.

Idac dwa razy szybciej niz zwykle i przygladajac sie kopercie listu, ktorego nie chciala zbezczescic otwieraniem na ulicy, Laura szla w kierunku domu Emanuela. Piera podazala za nia. Emanuel wyszedl. Przyjela je Per neta i nie tracac czasu otworzyla, razem z Laura, list od Itale. Przeczytaly go na stojaco. Piera usiadla w fotelu przy oknie, wychodzacym na lezaca po polnocnej stronie przelecz i przeczytala list od Givana Koste. Byl to spokojny, czuly, mezowski list. Pod spodem dopisal sie maly Battiste, okraglym, wyraznym charakterem pisma: "Kochana hrabianko Piero! Suszony imbir byl bardzo dobry chociaz byl bardzo ostry wiec jadlem po kawaleczku, ale zjadlem wszystko. Mam nadzieje, ze czuje sie pani dobrze. Ojciec czuje sie dobrze. Ja sie czuje dobrze. Moje kroliki czuja sie dobrze. Lubia owsianke tak jak pani mowila. Z najlepszymi zyczeniami szczesliwego Nowego Roku, pani kochajacy przyjaciel, Battiste Venseslas Koste".

Chciala pokazac dopisek dziecka Laurze, lecz tego [link widoczny dla zalogowanych]
nie zrobila. To takie dziwne, znaczy Laurze wydaloby sie dziwne, ze ow chlopiec ma byc dzieckiem Piery, jej pasierbem. Ma siedem lat, jest o jedenascie lat mlodszy od Plery; pani kochajacy przyjaciel Battiste Venseslas Koste - Laura manicure ursynow by tego nie zrozumiala. Zreszta po co wprawiac ja w zaklopotanie.

-Co pisze Itale?

-Przeczytaj, kochanie. Lauro, przeczytalas juz list [link widoczny dla zalogowanych]
dwa razy, daj go Pierze. Co to? Jeszcze jeden list?

-Ach, tak, zapomnialam. Spojrz: "Dla pana Sorde z Val Malafrena, Portacheyka, Prow. Mont." - dla kogo to? Dla ojca czy wuja?

-Emanuel bedzie wiedzial. Musze sprawdzic pieczen, zaraz wracam.

Laura przysiadla na poreczy fotela i wraz z Piera jeszcze raz przeczytaly list od Itale.

-"Rakava, 18 listopada 1827".

-Popatrz! - powiedziala Laura. - Szedl dwa miesiace! Nawet w zimie i przez caly kraj, jak moglo to trwac dwa miesiace? Jego pierwszy list z Rakavy szedl tylko dwa tygodnie!

-Cicho - powiedziala Piera, czytajac: - "Moja kochana rodzino! Przepraszam, ze nie zdazylem na dylizans w zeszlym tygodniu i ufam, ze nie uznaliscie mnie za zaginionego. Jestem zajety od samego przyjazdu do Rakavy i wydaje sie, ze od mojego spokojnego tygodnia w Esten minelo kilka stuleci. Moje zdanie o Rakavie wlasciwie od ostatniego listu sie nie zmienilo: nadal nie podoba mi sie to miasto i nadal uwazam, ze jest wyjatkowo interesujace. Nigdzie nie widzialem tak biednych i nieszczesliwych ludzi. Ciesze sie, ze nie jestem sam w tak odstreczajacym miejscu. Mlody Agostin zawiesil czerwone zaslony, zeby w naszym mieszkaniu zrobilo sie weselej i zebysmy nie musieli myc okien. Moim wkladem do gospodarstwa domowego bylo duze pudelko Cudownego Proszku Gosseka. Ja sam wcale nie nazwalbym go cudownym. Prusaki pozeraja go z entuzjazmem, niewatpliwie uwazajac, ze jest to troskliwy gest ze strony przybysza". Prusaki? - rzekla Piera.

-Karaluchy. Eve zawsze nazywa je prusakami.

-O! Myslalam, ze ma na mysli ludzi. Przeczytam to jeszcze raz: "...przybysza. Chcialbym, zeby wszystkie zdechly w meczarniach, ale manicure ursynow nic z tego.

Jesli moje listy beda przychodzily z opoznieniem, nie niepokojcie sie. Poczta panstwowa istnieje w Polanie dopiero od trzech lat - Polana zywi historyczna niechec do robienia czegokolwiek, co robia inne prowincje - i jestem pewien, ze jest tak powolna i zawodna, jak tylko moglby sobie zyczyc kazdy cenzor. Prawdopodobnie w przedswiateczny tydzien pojedziemy z Agostinem dylizansem do Krasnoy i kiedy bede na Mallenastrada, moje listy znow zaczna przychodzic regularnie. A co wiecej, bede oczekiwal listow od was. Nie mialem zadnej wiadomosci, od kiedy wyjechalem do Esten (wcale nie oskarzam, tylko ubolewam) i czuje sie, jakbym dotarl do bieguna polnocnego Ziemi".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aaa4 dnia Wto, 03.10.2017, 16:32, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin